Sezon na budowanie w Polsce wciąż ma się dobrze. Nadal powstają nowe kilometry dróg, autostrad, a także mnóstwo osiedli mieszkaniowych. Dlatego też firmy transportujące ciężki sprzęt budowlany zdecydowanie nie mogą narzekać na brak klientów i zleceń. Przyglądamy się sposobowi, w jaki na miejsce budowy dostarczane są tego typu maszyny. Trzeba bowiem wiedzieć, że tego rodzaju przewozy mają często zupełnie odmienne zasady od standardowego transportu drogowego. Przede wszystkim używa się do tego celu specjalnych ciężarówek, a nierzadko wymagane jest zamknięcie całych ciągów drogowych.
Aby móc przetransportować tytułowy sprzęt, stosuje się tak zwany transport ponadgabarytowy. Do tego celu wykorzystywane są najczęściej ciągniki siodłowe, ale znacznie mocniejsze i większe od tych, które zazwyczaj widujemy na drogach. Sam ciągnik często ma cztery lub pięć osi. Platforma do przewozu maszyn również jest znacznie większa od tradycyjnej naczepy-lawety. Masa całego zestawu, z załadowanym sprzętem budowlanym, może czasami przekraczać nawet wartość 100 ton.
Jeżeli zestaw przewożący maszynę jest nadmiernie długi lub/i szeroki, firma transportowa musi najpierw uzyskać zgodę na wykonanie przewozu o niestandardowych gabarytach. Zazwyczaj pozwolenia te udzielane są wyłącznie na godziny nocne, gdy ruch jest niewielki. Zdarza się bowiem, że wymagane jest zamknięcie całej ulicy, dla bezpieczeństwa pieszych i innych kierujących pojazdami. W przypadku przejazdu w normalnym ruchu, zestaw prowadzony jest przez specjalny samochód-pilota, który ma za zadanie udrożnić drogę i informować głównego kierowcę o ewentualnych zagrożeniach.