Podział majątku to zawsze bardzo drażliwa sprawa dla współmałżonków. Często do podziału majątku dochodzi dopiero po zakończeniu sprawy rozwodowej, chociaż istnieją oczywiście wyjątkowe sytuacje, kiedy odstępuje się od tej reguły. Po rozwodzie można podzielić majątek wspólny na dwa sposoby. Pierwszy z nich opiera się na wizycie u notariusza, gdzie sporządza się akt notarialny, z którego wynika dobrowolny podział majątku w równych częściach. Wtedy też pomiędzy byłymi współmałżonkami dochodzi do porozumienia, sprawa toczy się szybko, a każda ze stron jest zadowolona. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy sprawa trafia na wokandę Sądu i trzeba ją rozpatrzyć od podstaw, aby nikogo przy podziale majątku przypadkiem nie skrzywdzić (sprawdź: Adwokaci podziału majątku we Wrocławiu).
Sprawa w takiej sytuacji musi jednak trafić do Sądu, który zajmował się przeprowadzaniem rozwodu u zainteresowanych osób. Podział majątku wspólnego może wtedy nastąpić w całości, ale też tylko w niektórych jego częściach. Sąd może podzielić majątek na kilka sposobów, zwykle są to jednak dwie równe części chyba, że wina jednej ze stron była bardzo poważna i majątek wspólny mógł na tym bardzo ucierpieć. Trzeba jednak taką winę byłego współmałżonka przed Sądem udowodnić, a to nie zawsze jest łatwym w praktyce zadaniem. Zwykle podział majątku na nierówne części następuje wtedy, gdy jedna ze stron w rażący sposób nie przyczyniła się do poszerzania majątku wspólnego lub też czerpała pieniądze z takiego majątku wyłącznie na własne potrzeby. Takie sytuacje są jednak bardzo skomplikowane.
Artykuł współtworzony z Babiak – Kancelaria Adwokacka Wrocław.